Pojawiło się słońce trzeba było się przejechać, wytelepało mnie że ledwo co kierownicy się trzymałem. Podjazdy dzisiaj też nie najgorzej :) Szkoda, że tak krótko :(
Początkowo silny wiatr w oczy, powrót bajkowy na lajcie bez pośpiechu :) Ostatnio też wymieniłem klocki na Merida Green Brake, dopiero zaczyna się przód docierać i dzisiaj prawie nie wyleciałem przez kierownicę :) Poprzednie, które miałem to Author ABS-3CC i szczerze mogę stwierdzić, że to jest to samo tylko inna marka i kolor jak kto woli.
Fajnie było, gdyby nie skurcze pod koniec, błotko trochę deszczu później godzinę mycia i konserwowania, mapa dzisiaj nie jest do końca narysowana, bo mi bateria padła w telefonie :D dalsza droga to już z ostatniej wycieczki można odczytać ;) Fotki później..
Dzisiaj spontaniczna wycieczka :D Z początku silny wiatr ale później wszystko szło jak po maśle :) Dużo fotek zrobiłem miałem jeszcze dalej jeździć ale się ściemniało i tak wróciłem po 19.
Mapka jutro bo padam :)
Trasa: Najpierw trochę za hydrofornią po wąwozach -> Brody Małe -> Żurawnica -> Zwierzyniec -> (W stronę florianki) -> Topólcza -> Kawęczynek (las cetnar) -> i polami na Szczebrzeszyn :)
Podjazd pierwszy
Wąwozy
Widok na Brody i Brocką Górę
Tutaj coś ciekawego ! Trasa DH, nie zjeżdżałem i nie robiłem zdjęć bo czasu nie miałem, ale wątpię by była już odnowiona po zimie.
Spontanicznie i krótko... Przy okazji, w rowerze coś się zmieniło, ostatnie zakupy: Sztyca: Accent SP-408 400mm Zacisk sztycy: Paco czerwony Top cap: Dartmoor czerwony tutaj można zobaczyć galerię rowerku na dzień dzisiejszy, nie wstawiałem osobno bo jest ich trochę.
A tutaj fotki z dzisiaj:
A tutaj już w drodze powrotnej się zatrzymałem jak zobaczyłem ile tej trawy było wypalone :(
Dzisiaj Nielisz z grupą osób, słaba kondycja się okazało pod koniec no i ten kaaaaszel, który nie chce się odczepić ! Kilka fotek, później wstawię jeszcze.